Dzień dobry kochani
widzę że blog umiera śmiercią naturalną jednak nie jestem w stanie nic zrobić żeby tu częściej bywa. Poza pracą i pracami w domu zdarza mi się chwila żeby coś tworzyć. Dziś pokaże trzy notesy które zrobiłam a które jeden z nich już znalazł właściciela bo został wylicytowany na jednej z aukcji charytatywnej.
Oprócz notesów jestem w trakcie szycia moich ukochanych maskotek m.in królików :) Ostatnio przerabiam też ciuchy bo znalazło się kilka które wymagają odświeżenia tak więc w kolejnym poście pokażę Wam taką przeróbkę :D
Z góry przepraszam za jakość zdjęć które wykonywałam telefonem z racji tego że swój ukochany aparat utraciłam :(
Po cichu przyznaje że bardzo dużą frajdę sprawia mi robienie takich notesów :D
A na koniec chciałam pokazać Wam co się dzieję gdy zostawisz na chwilę swoją niedokończoną prace ze swoim zwierzakiem :D
Pozdrawiam ciepło
Piękne notesy:)
OdpowiedzUsuńciekawie te notesiki wyglądają, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNotesy piękne się prezentują. Mój psiak też kiedyś zjadł maskotkę :)
OdpowiedzUsuń