Dzień dobry wszystkim :)
Jak tam upływa wam letni czas? Zwiedzacie? A może opalacie się na cudnej plaży? Czy może tak jak ja zostałyście w domu i oddajecie się codziennym czynnością?
Jakiś czas temu otrzymałam wspaniały prezent od małej, słodkiej dziewczynki :) Ciekawe czy domyślacie się o kogo chodzi :) Pamiętacie Nadie? To dla niej zbieraliśmy (i nadal zbieramy) nakrętki w akcji którą organizowałam na poprzednim blogu - tu.
Prezent przekazała mi babcia Nadusi. Był zapakowały w piękne pudełeczko..
W środku znalazłam dwa rysunki stworzone zdolnymi rączkami Nadusi..a mama pomogła owy rysunek podpisać :)
W paczuszce znalazły się dwa, śliczne baranki wykonane z masy solnej. Baranki stworzyła mama Nadusi jednak sama Nadusia miała swój wkład bacznie nadzorując prace i małymi paluszkami dotykała masy solnej :)
Prezent od Nadusi jest dla mnie szczególny.. obrazek z dedykacją zawiśnie w antyramie w mojej małej pracowni jak tylko uporam się z remontem. Każdego dnia będzie mi przypominał że warto pomagać :)
Dziękuję kochanej Nadusi oraz jej mamie Kamili z całego serduszka :*
Na koniec mam pytanie do was: czy ktoś z was wie jak zorganizować aukcje charytatywną na facebooku? Pytam bo chciałabym taką aukcje zorganizować z myślą o Nadusi.
Jeżeli miała któraś z was z tym do czynienia to chętnie wysłucham rad.
Piękne podziękowanie, a obrazek bezcenny :)
OdpowiedzUsuńKochani - nie mam takich zdolności jak Izunia - ale wiem jak ceni sobie rękodzieło.
OdpowiedzUsuńPostanowiłam więc choć w taki skromny sposób Podziękować za Jej Pomoc.
Za Odruch Serca - który połączył Ją z Nadusią w szczególny sposób...
Żadne słowa nie są w stanie opisać ile znaczy Poświęcenie z jakim wspiera Ona Małą Istotkę - której wcześniej nie znała...
Bardzo Bardzo Bardzo Ci Dziękuję - Mama Nadii :)
bezcenne :-)
OdpowiedzUsuńnaprawdę niezwykły prezent :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że pamiętamy:)Kochana, wczoraj poleciała do Ciebie kolejna partia nakrętek i cały czas zbieram:) Śliczny prezencik dostałaś za to, jak pomagasz:)Nie wiem, jak się organizuje takie aukcje, ale jak już to zrobisz, pisz, chętnie pomogę:)
OdpowiedzUsuń