Dobry Wieczór ..
Pomimo że u Uli wyzwanie się już zakończyło ja jednak postanowiłam dobrnąć do końca i dzisiejszy post jest ostatnim w tym wyzwaniu.
Tematem wyzwania jest: Rzeczy bez których nie mogę żyć
-Kawa i terminarz-
Kawa jest moim ulubionym napojem, pije ją codziennie. Umila mi każdą chwilę i nie wyobrażam sobie żeby jej teraz zabrakło. Jeżeli chodzi o terminarz to jest to dla mnie bardzo pomocne narzędzie, ludzie którzy nie mają sklerozy go nie potrzebują mi jednak jest niezbędny :)
- Internet -
Nie chodzi mi tu o wieczne siedzenie na internecie i zapominanie o innych rzeczach. Dzięki internetowi mogę prowadzić bloga, a w szczególności mogę podziwiać wasze piękne prace i być z wami w kontakcie :)
- Szycie -
Tu chyba wszystko powinno być jasne :) Nie wyobrażam sobie życia bez igły i nici <3
- Aparatu -
Pstryk ! Pstryk ! Uwielbiam fotografie.. w końcu dzięki fotografii można uwiecznić najpiękniejsze chwile..
- Gazety -
- Miłości -
Spokojnej nocy życzę i do następnego posta
Tak a propos jesieni to nie mogę przeżyć jej bez herbatek :) Siadam do nauki czy czytania przy biurku i muszę mieć przy sobie jakąś nazywam to jesienną herbatę - ze śliwką, cynamonem, wanilią czy aromatem grzanego wina ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię herbaty, szczególnie te z owocami :)
UsuńPo prostu szczęka mi opadła! Nie uwierzysz!!! Nie mogę żyć bez tych samych rzeczy, chociaż szycie to raczej haft, a miłość do dzieci... Jednak największy nius to to, że mamy identyczne laptopy i aparat hehe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ciekawe co jeszcze nas łączy he :)
Usuńmiłość najważniejsza, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTe gazetki to bym sobie tez z checia obejrzala :)
OdpowiedzUsuńOj.. nie wątpię.. wiem że uwielbiasz i zbierasz gazetki :D
Usuńcudnie :-) ja tez koooooocccccchhhhham kawę :-)
OdpowiedzUsuńOd kawy zaczynam dzień, bez niej nie byłabym w stanie funkcjonować, ale dobrą herbatkę też lubię. Igła z nitką - to nawet przez sen mi towarzyszy.
OdpowiedzUsuńWspaniałe takie odkrywanie siebie dla innych.
życze Ci żeby nigdy nie zabrakło w takim razie tego co wymieniłaś :)
OdpowiedzUsuńPięknie, A czy kolejność jest przypadkowa? ;-) Czyżby szycie było u Ciebie wyżej w hierarchii od miłości? :-)
OdpowiedzUsuńKolejność przypadkowa :) Choć nie wyobrażam sobie żeby moja miłość kazała mi wybierać między nim a miłością do szycia..
UsuńPasja to jedyna cenna rzecz jaką posiadam..
Pozdrawiam
u mnie też kawa ;) na pierwszym miejscu
OdpowiedzUsuńWow!!!Nawet mój igielnik jeszcze żyje!!!:)Co do kawy mam to samo..terminarza niby też, ale i tak o wszystkim zapominam:)
OdpowiedzUsuń