Hej wszystkim,
wybaczcie że tak długo czekałyście na mojego nowego posta ale tak czasami bywa że człowiek nie wie za co się zabrać. Wciąż odczuwam skutki naszego remontu. Niby już zakończył się jakiś czas temu a tu wciąż jest co robić. Skończę wypakowywać jedno pudło i myślę że to koniec a okazuje się że kolejne czekają na strychu.
No ale przejdźmy do postu, dzisiaj tak skromnie bo tylko dwa króliczki w kratkę. A dokładniej w ubranku w kratkę. Nie wiem dlaczego ale kratka kojarzy mi się z ogrodnikami i takie te królisie miały być :)
Miłego oglądania..
Życzę przyjemnego czwartku :)
śliczne królisie:)
OdpowiedzUsuńKrólisie w roli ogrodników, super. Ta kratka bardzo im pasuje.
OdpowiedzUsuńPiękne króliczki:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKróliczki jak zawsze urocze. Proszę zajrzeć na maila, bo mam pytanie, a nie chcę się tu na widoku :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są! :) A mnie się od razu skojarzyły z angielskimi, starymi bajkami - w sumie to nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :-) mnie kratka kojarzy się nie tyle z ogrodem co z wiosną i dzięki Tobie poczułam ją w swoim sercu.
OdpowiedzUsuńŚliczne, ich ubranka kojarzą mi się z wiosennymi pracami w ogrodzie. Bardzo przystojne zajączki:)
OdpowiedzUsuńCudne ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńsympatyczne kraciaki
OdpowiedzUsuń