Kolejny dzień wyzwania u Uli, tym razem wyzwanie pt.
Wypisując na kartce zauważyłam że więcej jest rzeczy które lubię. Pisałam swoje pierwsze myśli, nie analizowałam i nie zastanawiałam się czy dana rzecz nada się do publikacji. Wszystkie poniższe odpowiedzi to cała ja :D
![]() |
zdjęcia pochodzą z internetu |
1. SŁOŃCE - uwielbiam ten moment kiedy zamknę oczy a na moją buzię padają promyki słońca, w ten sposób ładuje swoje akumulatorki;
2. BURZE - przeciwieństwo powyższego pkt ale burze są dla mnie fascynującym zjawiskiem, lubię szczególnie patrzeć na burze w letnie dni;
3. CZASOPISMA - w szczególności o tematyce wnętrzarskiej oraz hand made, kiedyś kolekcjonowałam czasopisma o modzie ale przyszła sroga zima no i .. sami wiecie :D;
4. SPRZĄTANIE - pod tym pkt kryje się tylko wycieranie kurzy i układanie różnych rzeczy na półkach, godzinami mogła bym czyścić mebelki czy myć podłogi jednak nastają takie dni kiedy nic nie ruszam;
5. PAJĄKI - za pewnie niektóre z was się zdziwią bo na ogół ludzie za nimi nie przepadają, ja jednak je bardzo lubię. Wezmę również na rękę, głównie wtedy kiedy takiego domownika chce wyprosić z mieszkania :D;
6. KAWA - czarna, mocna to kawa jaką uwielbiam; każdego ranka mnie wita a w każde popołudnie towarzyszy mi przy przeglądaniu waszych blogów :). Nie mam problemu po jej zaśnięciu więc spokojnie mogę wypić ją nawet przed snem;
7. DOBRE KINO - uwielbiam oglądać filmy, jak mam możliwość to biegnę na jakieś nowości do kina np. wczorajsza premiera "Step Up: All in" zaliczona :D;
8. PREZENTY - a kto ich nie lubi? ja uwielbiam dostawać prezenty jak i również je dawać, mina osoby której dajesz prezent bezcenna :);
9. ZAPACH ZIÓŁ - uwielbiam zapach ziół, zarówno tych świeżych jak i ususzonych. Moim ulubionym jest oregano.. mogę wąchać bez końca :);
10. PSTRYKAĆ ZDJĘCIA - pokochałam gdy zaczęłam prowadzić bloga, nie zawsze wychodzi i dużo przede mną żeby robić piękne zdjęcia jednak uwielbiam moment gdy uda mi się pstryknąć dobre zdjęcie np. podczas jazdy samochodem (jako pasażer oczywiście).
![]() |
zdjęcia pochodzą z internetu |
1. ZIMY - widoki może są powalające ale wizja stania na mrozie mnie przeraża;
2. GOTOWAĆ - nie lubię ale mi się zdarza, wspomniałam że nie umie też gotować?;
3. ĆMY - sama nazwa już mnie przeraża;
4. NARZEKANIA - osobiście rzadko mi się zdarza, postanowiłam tego nie robić albo przynajmniej ograniczyć;
5. JAK MÓWIĄ DO MNIE IZKA - zazwyczaj zwracam uwagę, ciężko powiedzieć Iza?;
6. ROZKAZÓW - oj czuję się wtedy zła i mogę zaatakować (słownie rzecz jasna);
7. JAK KTOŚ ROZMAWIA PRZEZ TELEFON - ale w moim towarzystwie i głównie kiedy przerywa naszą rozmowę żeby odebrać połączenie;
8. POLSKIEGO KINA - nie potrafię się do niego przekonać;
9. KŁAMSTWA - sama tego nie robię, nawet nie umiem bo po sekundzie mam wyrzuty sumienia że nie byłam fair;
10. ZUPY OGÓRKOWEJ - gorszego świństwa w życiu nie jadłam, ale same ogórki uwielbiam :) Dziwne..
No kochani post nam się długi zrobił, ale nie chciałam podać tylko odp. nie rozwijając ich. W końcu post służy do lepszego poznania mnie :)
A czy jest coś z powyższych rzeczy które tak jak ja lubisz i nie znosisz?
Buziaki :*
Oj polskiego kina też nie lubię:) I powiem Ci, że też lubię sprzątać, ale tak na spokojnie:)
OdpowiedzUsuńkłamstwa też nienawidzę!!!! Bardzo ciekawy post, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRozbawiła mnie ta zupa ogórkowa :) Ale przyznam że ja też za nią nie przepadam.
OdpowiedzUsuńCzytam Twoje wpisy dotyczące tego wyzwania. Ten zdecydowanie mi się spodobał :) mamy wiele wspólnego. Zastanawiałam się nad dołączeniem do wyzwania, ale nie do końca zrozumiałam zasady dotyczące terminów. A ponieważ wiedziałam, że nie dam rady wyrobić się w ciągu tych dni - nie zdecydowałam się :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZostało ci jeszcze 9 dni więc myślę że spokojnie można zmieścić się z pięcioma postami. Ważne żeby podlinkować posty u Uli na blogu do 28 lipca.
UsuńPozdrawiam
Widzę tu bardzo wiele punktów wspólnych, też uwielbiam słońce, lubię kawę, sprzątanie, prezenty i kino. A w "nieulubionych" zima na pierwszym miejscu, tak jak u mnie :-)
OdpowiedzUsuńKawa tak ale w moim wykonaniu to bardziej kakao. :D Również uwielbiam zapach ziół ale chętniej niucham bazylię. A narzekanie jest zabójcą szczęścia, niezależnie czy narzekamy sami czy wysłuchujemy cudze. Czasem się zdarza ale pilnuję się. :) Zapraszam na candy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz tym odbieraniem połączeń w czasie spotkania/rozmowy zgadzam się w 100%. jak ja tego nie lubieeee. :)
OdpowiedzUsuńAniu miło cię widzieć w moich skromnych progach :) A ja wciąż czekam aż wrócisz do nas i wyczarujesz kolejnego posta :)
UsuńZdjęcia to pstrykam jak nawiedzony Japończyk, a potem siedzę i wybieram, wybieram. :)
OdpowiedzUsuńTeż nienawidzę rozkazów :) Szczególnie gdy rozkazuje ktoś, kto nie jest wcale "lepszy" tylko się takim czuje. Ale że uwielbiasz pająki?! Brrr...... ;)
OdpowiedzUsuń