Witam wszystkich w słoneczną niedziele :)
Dzisiejszy post nie szyciowy, jak już postanowiłam w każdą niedziele będę publikowała posty nie związane z szyciem.
Dzisiaj chciałam pokazać wam fajny przepis na cytrynki do herbaty.
Cytrynki zamykane w słoikach które będą was rozgrzewać w zimowe popołudnia. Może powinien pokazać się trochę później bo mamy jeszcze lato ale cytrynki mają letni kolor więc pościk jest dzisiaj :)
Cytrynki te możemy użyć do herbaty w okresie jesienno- zimowy, dodatkowo powstaje nas syropek który również może być świetnym dodatkiem do herbaty :) Zarówno cytryn jak i syropu możemy użyć do ciast cytrynowych.
"Cytrynki do herbaty"
Składniki:
* 6 dużych, soczystych cytryn,
* 20 goździków,
* 500 ml wody,
* 4 szklanki cukru,
* 4 słoiczki po 300 ml (ja wykorzystałam tylko trzy)
Przygotowanie:
Wszystkie cytryny należy sparzyć gorącą wodą. Trzy cytryny obieramy ze skórki, samą skórkę wkładamy do garnuszka razem z goździkami i zalewamy wrzątkiem.
Dodajemy cztery szklanki cukru i doprowadzamy do wrzenia.Z trzech cytryn wyciskamy sok (z tych obranych) i kiedy tylko syrop cukrowy się zagotuje dodajemy do niego wyciśnięty sok. Gotujemy przez 30-40 minut aż część płynu odparuje. Słoiki wyparzamy, pozostałe trzy cytryny kroimy w plasterki i wkładamy do słoiczków.
Zalewamy gorącym syropem, mocno zakręcamy i stawiamy na zakrętce na całą noc.
Moje słoiczki poleżały sobie całą noc i płynny syrop trochę zmętniał. Pomimo że nie lubię zimy to już nie mogę doczekać się kiedy usiądę z kubkiem herbaty :)
Znacie ten przepis? A może macie inne przepisy na zamknięcie lata w słoiku? Chętnie skorzystam. Piszcie w komentarzach.
Buziaki
To mi się podoba, zrobię, gdy wypatrzę ładne cytrynki .
OdpowiedzUsuńnie znam tego przepisu, ale bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny przepisik i całkowicie mi nie znany, jak tylko dorwe cytrynki to też je zamknę w słoiku
OdpowiedzUsuńO kurcze, jaki fajny przepis! Nie ma co, porywam go ze sobą :-)!
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Nie wiedziałam, że tak można :) na pewno skorzystam! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, na zimę jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńFajny!!! Robię podobny syrop z owoców pigwowca, ale nie dodaję ani wody ani goździków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pomysł super:))
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :) nie znałam tego :) brzmi smacznie :)
OdpowiedzUsuńPęknie wyglądają i zapewne cudnie smakują z herbatką:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie. Ania
OdpowiedzUsuńtego nie znałam...
OdpowiedzUsuńA po przepisy do mnie niedługo zapraszam...albo na maila jakieś fajne Ci podeślę :)
:)