Witam ciepło w ten chłodny wieczór :)
Dziś nie planowałam niczego szyć, taki mały odpoczynek od igły z nitką jednak w pewnym momencie pomyślałam: "Uszyję dynię!". Tak też zrobiłam, wzięłam resztkę materiału i ostatni puch jaki posiadałam i gotowe :D
A z racji że dzisiaj halloween stwierdziłam że zrobię małą dekoracje związaną z tym dniem. Tak powstały dwa Gacki i gromadka małych pająków.
Ściskam was mocno i życzę ... "upiornej" nocy ;)
ale fajny wystroj :) Klimatyczny z pewnoscia :D
OdpowiedzUsuń+ świetny blog! :D
Wystrój rewelacyjny! Ale ja osobiście za Halloween nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńNie obchodzę Halloween,ale ozdoby mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńOj, nie usiedzisz Ty spokojnie, bez igły i nitki. Zawsze musisz coś wymodzić i wyszło Ci to rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńHihi, super dekoracja! A dyńka urocza! :)
OdpowiedzUsuńFajny klimacik!
OdpowiedzUsuńświetna dynia i te nietoperze naprawdę ekstra
OdpowiedzUsuńbardzo fajna dynia :)
OdpowiedzUsuńZa rok też taką sobie zrobie :)
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuń